Maniak inaczej #7: Liebster Blog Award

MA­NIAK TY­TU­ŁEM WSTĘPU


Teo­re­tycz­nie ta od­sło­na ru­bry­ki „Ma­niak ina­czej” mia­ła być znów po­świę­co­na Whe­do­no­wi, ale not­ka o nim bę­dzie mu­sia­ła po­cze­kać, po­nie­waż Rasz­ka, au­tor­ka tego blo­ga (po­le­cam), no­mi­no­wa­ła mnie do Lieb­ster Blog Award.
Co to do­kład­nie ta­kie­go i z czym to się je? W grun­cie rze­czy jest to coś w sty­lu łań­cusz­ka szczę­ścia (tak, wiem, nie­zbyt do­brze się to ko­ja­rzy), któ­ry ma jed­nak nie­kiep­ski cel — pro­mo­wa­nie in­nych blo­gów. Za­sa­dy są pro­ste. Naj­pierw na­le­ży do­stać od ko­goś no­mi­na­cję. Na­stęp­nie od­po­wia­da się na je­j/je­go py­ta­nia, no­mi­nu­je ko­lej­ne 11 blo­gów (z re­gu­ły po­win­ny to być blo­gi mniej po­pu­lar­ne od na­sze­go; nie po­win­no się też wy­bie­rać blo­ga oso­by, któ­ra nas no­mi­no­wa­ła), a dla ich au­to­rów ukła­da się 11 py­tań. Za­sa­dy są jed­nak po to by je ła­mać, więc nie bę­dę prze­strze­gać ich ja­koś szcze­gól­nie skru­pu­lat­nie (zw­łasz­cza w kwe­stii no­mi­na­cji).
No do­brze, to wszyst­ko wia­do­mo i czas za­cząć za­ba­wę.



MA­NIAK OD­PO­WIA­DA


Na po­czą­tek od­po­wiem na py­ta­nia za­da­ne przez Rasz­kę, a jest ich osiem.
  1. Jaki za­wód wy­ko­ny­wał­by bo­ha­ter na­pi­sa­nej przez Cie­bie książ­ki?

    Ma­rzy mi się na­pi­sa­nie po­wie­ści de­tek­ty­wi­stycz­nej, więc pew­nie (wiem, to ma­ło ory­gi­nal­ne) by­ły de­tek­ty­wem.

  2. Two­ja ulu­bio­na książ­ko­wa okład­ka to?

    Na pew­no nie mam tyl­ko jed­nej. Za­zwy­czaj bar­dzo ład­ną opra­wę ma­ją książ­ki w kli­ma­tach fan­ta­sy, w związ­ku z czym uwiel­biam okład­ki „Pot­te­rów”, „M­rocz­nych ma­te­rii”, se­rii „Dzie­dzic­two”, „Nie­koń­czą­cej się hi­sto­rii” czy se­rii „Woj­ny dusz­ków”. O wie­le ła­twiej by­ło­by mi wy­mie­nić ulu­bio­ną okład­kę ko­mik­so­wą — tu bez­a­pe­la­cyj­nie rzą­dzi „A­zyl Ar­kham” od Gran­ta Mor­ri­so­na.

  3. Ile mia­łeś lat, kie­dy na­uczy­łeś się czy­tać?

    Mia­łem czte­ry lata. Po­nie­waż bar­dzo lu­bi­łem oglą­dać „Ko­ło for­tu­ny”, dość wcze­śnie na­uczy­łem się roz­po­zna­wać li­ter­ki. W związ­ku z tym ro­dzi­ce pró­bo­wa­li uczyć mnie czy­tać dość wcze­śnie, ale na si­łę ra­czej nie da­ło rady i w koń­cu przy­szło na­tu­ral­nie. Pa­mię­tam, że pew­nego dnia, w moim po­ko­iku na ka­na­pie le­ża­ła ksią­żecz­ka z ba­śnią o Kop­ciusz­ku i z gąsz­cza li­ter na jed­nej ze stron uda­ło mi się od­czy­tać sło­wo „w­róż­ka”. Oczy­wi­ście po­chwa­li­łem się ma­mie, któ­ra za­py­ta­ła, czy dam ra­dę od­czy­tać jesz­cze ja­kieś wy­ra­zy. I na­gle dziw­ne znacz­ki za­czę­ły na­bie­rać sen­su i, pstryk, umia­łem czy­tać.

  4. Czy­tasz w łóż­ku i przy je­dze­niu, czy mo­że uwa­żasz to za pro­fa­na­cję?

    W łóż­ku czy­tam jak naj­bar­dziej — to chy­ba naj­wy­god­niej­sze miej­sce. Na­to­miast przy je­dze­niu, nie­ko­niecz­nie, coby nie po­bru­dzić książ­ki. A je­śli je się w to­wa­rzy­stwie, to czy­ta­nie wte­dy by­ło­by dość nie­grzecz­ne.

  5. W ja­kich ję­zy­kach czy­tasz książ­ki, ar­ty­ku­ły, pu­bli­ka­cje?

    Oczy­wi­ście czy­tam po pol­sku, bar­dzo du­żo tak­że po an­giel­sku. Ostat­nio sta­ram się tak­że skła­niać ku ja­poń­skim tek­stom (czy­tam w ten spo­sób man­gi, przy­mie­rzam się też do po­wie­ści). Mo­gę też od cza­su do cza­su się­gnąć po coś po fran­cu­sku, ale to ra­czej rzad­ko.

  6. Do któ­re­go okre­su w dzie­jach Pol­ski chciał­byś się prze­nieść?

    Jak naj­wcze­śniej, do cza­sów pierw­szych Sło­wian. Bar­dzo chciał­bym po­znać ich oby­cza­je i wie­rze­nia, po­nie­waż ma­ło nas o tym uczą, a i też nie­wie­le za­cho­wa­ło się z ta­kich cza­sów źró­deł.

  7. Czy uwa­żasz, że obec­nie bra­ku­je do­brej książ­ki o mło­dych lu­dziach (w­spół­cze­snych) ta­kiej na­praw­dę ży­cio­wej i do­brze osa­dzo­nej w re­aliach, nie­ko­niecz­nie smut­nej?

    Do­bre py­ta­nie. Za­le­ży oczy­wi­ście, jak zin­ter­pre­to­wać sło­wo „m­ło­dy”, ale my­ślę, że są ta­kie książ­ki, tyl­ko trze­ba do­brze po­szu­kać. Tak na szyb­ko do gło­wy przy­cho­dzi mi „Kla­sa pani Czaj­ki” Mał­go­rza­ty Pie­kar­skiej, kie­dyś pu­bli­ko­wa­na w od­cin­kach na ła­mach „Vic­to­ra Gim­na­zja­li­sty”. Po­wsta­ła, co praw­da, jesz­cze przed erą fa­ce­bo­oka i in­nych, ale my­ślę, że na­dal po­ru­sza wie­le ak­tu­al­nych dla mło­dych lu­dzi kwe­stii.

  8. Koc czy po­dusz­ka? (ha! Pod­chwy­tli­we!)

    Naj­chęt­niej wy­brał­bym i to i to ale ro­zu­miem, że nie ma ta­kiej opcji, więc nie bę­dę psuć za­ba­wy. Sta­wiam więc na koc, bo moż­na go i pod gło­wę po­ło­żyć i się nim przy­kryć.

MA­NIAK NO­MI­NU­JE


No to czas na no­mi­na­cje ode mnie:
  1. Rasz­ka — wiem, że teo­re­tycz­nie tak nie wol­no, bo to od au­tor­ki tego blo­ga do­sta­łem no­mi­na­cję. Nie przej­mu­ję się jed­nak za­sa­da­mi, bo Rasz­ce na­praw­dę się na­le­ży.
  2. Tata Geek — nie ma ta­kie­go dru­gie­go ma­nia­ka gier plan­szo­wych i kar­cia­nek, jak Mi­chał, któ­ry pro­wa­dzi blo­ga Tata Geek. Świet­ne, bar­dzo rze­tel­ne tek­sty, nie tyl­ko na te­mat gier.
  3. My­sza Mo­vie — blog fe­no­men, na któ­rym naj­dłuż­sze i naj­bar­dziej wni­kli­we not­ki (choć­by wspa­nia­łe ana­li­zy „Car­rie” czy „Ju­man­ji­”) są tymi naj­bar­dziej po­czyt­ny­mi. A po­noć wo­li­my ob­raz­ki od li­te­rek. Ale jak się pi­sze tak jak My­sza, to nie ma się co dzi­wić.
  4. Zwierz po­pkul­tu­ral­ny — je­den z naj­więk­szych i naj­lep­szych blo­gów o po­pkul­tu­rze w Pol­sce, pi­sa­ny przez nie­co zwa­rio­wa­ną (wy­bacz, Zwie­rzu), uwiel­bia­ją­cą bry­tyj­skie se­ria­le, pi­szą­cą w trze­ciej oso­bie dy­sor­to­gra­ficz­kę (tak wiem, ra­do­sne sło­wo­twór­stwo).
  5. Wiedź­ma na or­bi­cie — ma­niacz­ka do­brej fan­ta­sty­ki, prze­waż­nie fil­mo­wej, se­ria­lo­wej, ko­mik­so­wej i gro­wej. Pi­sze bar­dzo do­bre, cie­ka­we tek­sty, któ­re czy­ta się nie­zwy­kle przy­jem­nie.
  6. Re­cen­zje Mal­kon­tent­ki — być mal­kon­tent­ką to wca­le nie sztu­ka, ale być mal­kon­tent­ką i pi­sać tak do­bre­go blo­ga z re­cen­zja­mi — to już sztu­ka wiel­ka.
  7. Do­li­na Kul­tu­ral­na — świet­ny blog o te­ma­ty­ce po­pkul­tu­ro­wej, pi­sa­ny luź­nym, płyn­nym ję­zy­kiem. Spo­ro moż­na się z nie­go do­wie­dzieć.
  8. Ksią­żę Gerg — ma­niak Di­sneya i do­brych gier kom­pu­te­ro­wych, zwłasz­cza RPG-ów. Nie pi­su­je szcze­gól­nie czę­sto, ale war­to od cza­su do cza­su za­glą­dać, bo ma cie­ka­we spo­strze­że­nia.
  9. Nie­re­gu­lar­ny blog po­świę­co­ny Ima­ge Co­mics — blog pro­wa­dzo­ny przez fana ko­mik­sów wy­daw­nic­twa Ima­ge. Au­tor jest bar­dzo rze­czo­wy, wni­kli­wy i świet­nie wy­ko­nu­je swo­ją pra­cę.
Jest dzie­więć i mo­że przy tej licz­bie się za­trzy­maj­my. Je­śli jed­nak chce­cie się do­łą­czyć do za­ba­wy, a nie je­ste­ście tu wy­mie­nie­ni, to nie krę­puj­cie się (na­praw­dę) tyl­ko do­łą­czaj­cie. :)

MA­NIAK PYTA


Od­po­wie­dzi są, no­mi­na­cje są, to te­raz py­ta­nia ode mnie. Od razu uprze­dzam, że nie je­stem w tym wzglę­dzie ja­kiś szcze­gól­nie kre­atyw­ny.
  1. Skąd wziął się u Cie­bie po­mysł na pro­wa­dze­nie blo­ga?
  2. Bat­man czy Su­per­man i dla­cze­go?
  3. Z ja­ką sław­ną oso­bą naj­chęt­niej zja­dła­by­ś/zjadł­byś ko­la­cję?
  4. Z ja­ką po­sta­cią fik­cyj­ną za­mie­ni­ła­by­ś/za­mie­nił­byś się na je­den dzień miej­sca­mi?
  5. Ja­ką su­per­moc chcia­ła­by­ś/ch­ciał­byś mieć?
  6. Co zro­bi­ła­by­ś/zro­bił­byś, gdy­byś miał moż­li­wość po­dró­ży w cza­sie?
  7. Jaka jest Two­ja ulu­bio­na książ­ka z dzie­ciń­stwa?
  8. Na jaki film, któ­ry uka­że się w 2014 roku cze­kasz naj­bar­dziej i dla­cze­go?
  9. Do ja­kie­go domu na­le­ża­ła­by­ś/na­le­żał­byś, gdy­byś uczęsz­cza­ł(a) do Ho­gwar­tu?
  10. Jaki jest Twój ulu­bio­ny cy­tat (z do­wol­ne­go me­dium)?
  11. Two­je naj­więk­sze po­zy­tyw­ne po­pkul­tu­ro­we za­sko­cze­nie ze­szłe­go roku to?

MA­NIAK KO­ŃCZY


I to tyle. Zda­ję so­bie spra­wę, że to łań­cu­szek i nie każ­dy chce go da­lej roz­prze­strze­niać, więc ni­ko­go nie zmu­szam do wzię­cia udzia­łu (zw­łasz­cza, że ja­kiś czas temu spo­ro no­mi­no­wa­nych udział już wzię­ło). Mi­ło mi jed­nak bę­dzie cho­ciaż zo­ba­czyć od­po­wie­dzi na moje py­ta­nia.

Komentarze